sobota, 16 lipca 2016

Pokemonowe szaleństwo

Pokemony ponownie opanowały świat. Tym razem powróciły, nie jako figurki i bajki dla dzieci, ale jako gra  korzystająca z technologii rzeczywistości rozszerzonej, czyli po polskiemu, korzystając z netu i gps w komórce widzimy na ekranie jakby nasz świat (gdy włączymy kamerę) lub animowaną mapę (gdy tej kamerki nie włączymy). Polega ona na szukaniu, łapaniu i trenowaniu Pokemonów. To tak w skrócie.


Oczywiście jak to z kolejnymi nowymi grami bywa, opinie są podzielone. Dużo osób uważa, że ogłupia, że wypacza, że uzależnia, że to czy tamto, a ja jako matka (bo ja w to nie gram, ale moje dziecię zaczęło i jest zafascynowane) mam trochę inne zdanie na ten temat.
Moje dziecię ... hm, chyba zacznę nazywać go "młody" bo malutki to on już nie jest. Zatem młody wszedł w wiek, gdzie komputer i internet są najważniejsze na świecie. I tak się wszystkim wydaje, zabronić, wyciągnąć na zewnątrz, na spacer, gdziekolwiek. Taaa. Tak właśnie robiliśmy. W każdy weekend było odklejanie młodego od komputera, wyciąganie prawie na siłę z domu, to na rower, to w góry itp. I prawda jest taka, że jechał na te wszystkie wycieczki z nami, bo musiał, ale ile się nasłuchałam, ile nadenerwowałam, ile było fochów, dąsów, żali to tylko ja wiem.
Gdy zaczął grać w tą grę Pokemon Go, to wszystko się zmieniło. Teraz on mnie wyciąga na spacer, na rower, na wycieczkę. Dzisiaj rano po przebudzeniu mi mówi, że musimy przejść 10 km, żeby mógł wyhodować z jakiegoś jajka pokemona. I jak ja mam tej gry nie lubić. Owszem, ciągle przypominam, że trzeba bardzo uważać, że nie można chodzić wpatrzonym w ekran cały czas, bo auta, tramwaje, autobusy, dziury w drogach, wystające korzenie w lasach itp. itd. Wiadomo, wszędzie trzeba znaleźć umiar, ale jeśli dzięki tej grze moje dziecko zacznie się ruszać to ja jestem jej zdecydowaną zwolenniczką i mam gdzieś negatywne opinie ludzi, którzy nie mają dzieci i nie widzą jakim problemem jest w dzisiejszym świecie odrywanie dzieci od komputerów, konsoli, tv itp.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz