Mało sypiam ostatnio. Szklany Tron i Celaena Sardothien pochłonęli mnie całkowicie.
Zastanawiacie się zapewne o czym piszę. Już wyjaśniam. Piszę o książce, a raczej całej serii. Dwa tomy pożarłam, do pożarcia pozostał trzeci tom. Aż się boję za niego zabierać, bo wiem, że przepadnę.
Dawno nie pisałam o swoich książkach, bo naprawdę nie było o czym. Owszem, czytałam, czytam i czytać będę, ale już nawet nie wiem ile książek ostatnio zostawiłam niedoczytanych. Kompletnie nie mogłam wpaść na nic godnego uwagi, ani wśród mojej ulubionej fantastyki, ani wśród kryminałów, ani obyczajówki. Niby recenzje wspaniałe, opisy książek wciągające, ale treści nudne, bezpłciowe, nijakie.
Wpadłam jakiś czas temu na książkę Sarah J. Maas "Szklany tron". Jej opis zamieszczony w necie kompletnie mnie nie ruszył. Ot kolejna papka. Zastanowiło mnie jednak, że na każdej internetowej stronie o książkach, każdym forum czytelniczym dostawała maksymalną ilość gwiazdek, punktów i same ochy, achy.
Zaczęłam więc ją czytać, nie spodziewając się niczego specjalnego .... i przepadłam.
Książka lekka, przyjemna. Połączenie Baśni Andersena z Harrym Potterem. Gdyby nie wątek miłosny (którego jak na mój gust trochę za dużo) i dokładne opisy krwawych podbojów, zabójstw głównej bohaterki i masakr powodowanych przez potwory, byłaby idealna dla mojego dziecięcia.
Są tam tajemnicze krainy, amulety, królestwo, straszny król, potwory, magia, nawet czarownica się pojawiła. Zupełnie inny świat.
Akcja książki pędzi, nie pozwalając na chwilę nudy i odrywając czytelnika całkowicie od rzeczywistości.
Poniżej opis I Tomu "Szklany Tron" ze strony http://lubimyczytac.pl/
Celaena Sardothien odbywała ciężką karę za swoje przewinienia wystarczająco długo, by przyjąć propozycję, z której nie skorzystałby nawet szaleniec: jej dożywotnia niewolnicza praca w kopalni soli nie musi kończyć się dopiero z dniem jej śmierci, jeśli tylko dziewczyna zdecyduje się wziąć udział w turnieju o miano królewskiego zabójcy. To będzie walka na śmierć i życie, ale Celaenie nieobce są tajniki fachu zawodowego mordercy. Jeśli się jej powiedzie, po kilkuletniej służbie na królewskim dworze odzyska wolność. Jeśli nie – zginie z rąk któregoś z przeciwników: złodziei, zabójców i wojowników, najlepszych w całym królestwie. Szanse na pomyślne przejście wszystkich etapów turnieju są niewielkie, ale Celaena nie ma nic do stracenia.
Pod okiem wymagającego dowódcy straży rozpoczyna przygotowania do starcia z najgroźniejszymi osobnikami królestwa. Wkrótce jednak pojawiają się komplikacje: ginie jeden z uczestników turnieju, a niedługo potem podobny los spotyka innego rywala młodej zabójczyni.
Czy Celaena zdoła dowiedzieć się, kto stoi za tajemniczymi zabójstwami? Czasu jest coraz mniej, a dziewczyna musi mieć się na baczności – zabójca może obrać za kolejny cel właśnie ją. Śledztwo doprowadzi do odkryć, których nigdy by się nie spodziewała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz