Pisałam ostatnio, że pobiegnę w parkrunie na Krakowskich Błoniach. Jak powiedziałam, a raczej jak napisałam, tak też uczyniłam ;)
Musiałam rozruszać moją niedawno jeszcze zepsutą nogę. W ciągu tygodnia biegałam kilka razy na bieżni, ale jak bardziej bolało to ze strachu zaprzestawałam biegu i dalej maszerowałam. Zastraszona psychika zwyciężała. Nie mogło tak być, musiałam zmasakrować biegiem nogę, żeby ten troczek przy zroście się poluzował. (tak nakazał lekarz) i wiecie co? Im więcej biegam tym noga mniej boli, więc chyba coś w tym jest.
Biegłam więc dzisiaj te 5 km w 98 parkrunie Kraków. Motywacja tłumu biegaczy jest bezcenna. Ciągle mi się wydawało, że ja na szarym końcu jestem, dlatego pomimo braku sił, furczenia jak stara lokomotywa, tylko dwa razy przeszłam z biegu w marsz na chwilkę, żeby złapać oddech i na mecie wylądowałam z czasem 27.07 minut na dystansie 4.90 km. Tak mi pokazał gps, więc po prawie półrocznej przerwie w treningach nie jest źle.
Właściwie co to jest ten parkrun? (wielu niebiegających może nie wiedzieć)
Parkrun to bieg na dystansie 5 kilometrów z pomiarem czasu organizowany co tydzień przez cały rok. W Krakowie odbywa się w każdą sobotę o godzinie 9:00 na krakowskich Błoniach.
Jest on bezpłatny, wcześniej trzeba się tylko zarejestrować na stronie http://www.parkrun.pl, gdzie dostajemy specjalny kod, który następnie trzeba wydrukować i zabrać ze sobą. Na mecie sczytują kod i w ten sposób można zidentyfikować daną osobę i uzyskany przez nią wynik. Wyniki można potem sprawdzić w internecie. W dzisiejszym parkrunie brało udział 106 biegaczy, więc całkiem sporo.
Za jakiś czas znowu tam pobiegnę, żeby sprawdzić swój czas i czy treningi, które planuję od teraz zacząć robić systematycznie coś dają.
No to proponuję Iwono The ColourRun pod koniec maja. Ten sam dystans, to samo miejsce. Zapowiada się całkiem malowniczo, byle pogoda dopisała. Ja już się zapisałem :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tym The ColourRun. Świetna impreza biegowa. Niestety wtedy jest też Bieg Swoszowicki, na którym obiecałam być. :(
OdpowiedzUsuń